Dziękujemy za niezwykle owocny, pełen wzruszeń i podpowiedzi czas rekolekcji ks. dr hab. Sylwestrowi Jaśkiewiczowi który zostawił nam jeden z przepisów na udane ciasto:
Recepta na wielkanocne ciasto
Bierzemy 40 dni, do nich dodajemy kolejne 6 kalendarzowych, oczyszczamy je dokładnie z goryczy, chciwości, małostkowości i lęku, po czym kroimy w każdym dniu jakiś dobry uczynek, dobre postanowienie. Każdy dzionek przyrządzamy osobno: z jednego kawałka pracy i dwóch kawałków modlitwy za kogoś. Do tego dodajemy trzy duże łyżki nagromadzonego optymizmu, łyżeczkę zaparcia się siebie, ziarenko humoru i odrobinę taktu. Następnie całą masę najpierw pieczemy w piekarniku życia rodzinnego lub samotności jak kołek w płocie, a następnie upieczoną delicję polewamy dokładnie dużą ilością rozpływającej się miłości. Gotowe ciasto przyozdabiamy bukietem uprzejmości i podajemy najbliższym z filiżanką dobrej, orzeźwiającej życzliwości. Uwaga, wskazane, aby na wynos – udać się najpierw do sąsiada lub sąsiadki – jeśli nie otworzy – powiesić na klamce…